piątek, 17 grudnia 2010

z okazji nadchodzących świąt:

Film pod tytułem ''Paper Heart''. Bardzo bardzo miły,z wyjątkiem irytująco-obleśnie-niechlujnej głównej bohaterki. Jakiś czas po obejrzeniu dostaję wiadomość na GG:

Kaśka! Ale film widziałam! Paper Heart! Normalnie laska podobna do Ciebie. Tylko,że skośne oczy "trochę" ma:D Ale zachowania niektóre jak Ty!:)Zobacz koniecznie!
Gesty ma podobne, miny i w ogóle pierwsze co pomyślałam to ''Normalnie Rogoska!'' :)Czasem jak mówi to jest taka podobna do Ciebie.

-_-

poniedziałek, 15 listopada 2010

I HEART KRK.

Nie jedźcie do Krakowa.Nie jedźcie tam, chyba że macie zamiar zostać na zawsze.
Jeżeli chcecie przyjechać tylko na kilka dni -to uważajcie, bo dawna stolica Polaków złapie Was za zadki,wygłaszcze i wymiętosi tak ,że nie będziecie mogli tak po prostu wsiąść do pociągu powrotnego. Najlepszy weekend ever:*






Wgrajfoto.pl - ekspresowe przesyłanie zdjęć


































Uploaded with ImageShack.us

sobota, 6 listopada 2010

J.M.S.

On nigdy nie przestanie mi się podobać. Pod każdym względem.
Michael Stipe:











wtorek, 19 października 2010

kicz, tandeta i nic ponadto.

W przeciągu ostatniego miesiąca dwa czy trzy razy siadałam do napisania porządnie poważnego i głębokiego postu, no wiecie,takiego o lękach mojej generacji na przykład.
Jednak za każdym razem pasowałam po mniej więcej ośmiu zdaniach. Stwierdziłam, że najlepiej wychodzi mi pisanie o pierdołach [co z radością teraz czynię].
Studiuję dziennie kulturoznawstwo. Poznałam nowych ludzi, paru niesamowicie fajnych, paru zwyczajnych nudziarzy, paru zblazowanych bufonów- jak to w życiu. Na razie jest słodkie pierdzenie-czytanie gazet na wykładach i zero stresów. Jest podejrzanie świetnie.
Dlatego współczuję moim rówieśnikom studiującym zaocznie, którzy to pozbawili siebie możliwości sztucznego przedłużenia sobie dzieciństwa.
Boję się, że się zmienię, że oleję starych znajomych, zacznę przekładać imprezowanie nad naukę, że stanę się nadmuchaną panienką z syndromem stolicy. Kiedy zacznę taka być, proszę, uderzcie mnie w twarz!
*tylko uważajcie na okulary.


podaj cegłę, dorysuj pierożka, foto by m.s.

wtorek, 21 września 2010

19 lat samotności.

Pytają mnie jak mi się podoba w Warszawie. Zazwyczaj odpowiadam ''Przyzwyczaiłam się''. Czasem mi się podoba. Podoba mi się gdy poznaję kogoś ciekawego, podoba mi się gdy widzę Pałac Kultury,ten zawsze wygląda ładnie, nieważne skąd i nieważne o której godzinie. Jednak gdy patrze na innych ludzi, szarych, zmęczonych, biegających po ruchomych schodach- to mam ochotę stąd uciec. Bo wdychanie bezdomnego, bełkoczącego w pijackim transie smrodu nie może wyjść na zdrowie.
Katarzyna nam się rozszalała. Niepilnowana dojeżdża do domu nocnymi autobusami, albo i to nie, przekłada powrót do domu na najbliższy poranek. Wcześniej to się jej nie zdarzało.
I jeszcze coś ,ale o tym sza!

poniedziałek, 26 lipca 2010

Katarzyna w Wielkim Mieście/ Caravan

Niby powinnam się cieszyć, że w Warszawie,że mieszkanko ładne, że do ''Oparów Absurdu'' blisko. Ale nie cieszę się wcale i kiedy spędzam samotnie czas w stolicy tęsknię za Polską B. Bo co z tego, że jest tyle świetnych klimatycznych kafejek gdzie można się napić jakiejś fikuśnej kawy, co z tego że można legnąć do góry brzuchem na Barbakanie z butelką Desperadosa w ręku i pogadać o bzdetach, skoro nie ma kim?
Na dodatek wszystkie moje plany warszawskie zwyczajnie nie wypaliły- miało być dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim? Nie ma. Podobnie z pracą. Bezrobotnam od prawie miesiąca! No ale przynajmniej jest kulturoznawstwo na UKSW (za górami za lasami), i rozmowa o pracę w przyszłym tygodniu.To już coś.

"Dziś idziemy na paradę, Bo parada dupcia blada, A my chcemy kolorowych, Chłopcow dziewcząt, Pomysłów nowych" czyli Europride 2010

Poszłam jako jeden z wielu ciekawskich heterogapiów. No i cóż...Kolorowo i pozytywnie było. I bardzo gorąco!















wtorek, 22 czerwca 2010

''nudzi mi się'' i parapetówka u j.

Znacie ten film z Billem Murrayem ''Dzień Świstaka''? Ten w którym facet przeżywa ten sam dzień wciąż od nowa i od nowa? Czuję się jak ten facet. Nie ma co robić zupełnie, sypiam do 11 rano, siedzę przed komputerem albo oglądam seriale (polecam ''Breaking Bad'' i ''Modern Family''- świetne są). Poza tym mam nerwówkę z powodu wyników matur które ponoć jutro mają być już w Internecie. Kto czyta ten niech ściśnie za mnie kciuka, lub dwa jeśli łaska!:]

No i impreza była.Co tu pisać...był przecholerny upał, świetnie się sprawdziłam jako dziewczyna od trzymania popielniczki żeby wszystkim było wygodnie strząsać popiół, a malibu z mlekiem dobre jest:]
























środa, 16 czerwca 2010

NST

-Skąd jesteś?
-Z Nurca Stacji, to taka dziura na Podlasiu.
-Nie słyszałem/am nigdy.
-Nic straconego.

Mimo że bynajmniej nie czuję się błogosławiona faktem ,że tu mieszkam, to chyba będę tęsknić za tym miejscem jak już wyprowadzę się do brudnej stolicy. Bo fajnie jest nie słyszeć pociągów , tramwajów, samolotów i samochodów gdy próbujesz zasnąć. I fajnie jest gdy sprzedawczyni w sklepie nie patrzy na Ciebie tak jakbyś miał[a] zamiar wynieść cały asortyment:] I na dodatek zna Twoje imię.